UWAGA: webinarium, na które zapraszam w tym wpisie już się odbyło. Osoby zainteresowane uzyskaniem dostępu do nagrania – zapraszam do kontaktu.
Zdarza się, że śmierć najbliższych nas zaskakuje i musimy się z tym borykać.
Temat i emocje z nim związane mogą nas przytłoczyć. Przyczyny mogą być różne – i osobiste i majątkowe.
Przepisy ustanawiające procedury i terminy są jednak pozbawione emocji i zwyczajnie trzeba im sprostać.
Nie musimy być w tym sami. Ani jako spadkobiercy, ani jako przyszli spadkodawcy
Czasami potrzebny jest pewien wstęp. Uporządkowanie sobie tego w głowie. Uświadomienie sobie z czym przyjdzie nam się się mierzyć i jak się do tego zabrać.
Tym, którzy chcą zmierzyć się z tematem sprawy spadkowej umożliwiam skorzystanie z bezpłatnego webinarium dla spadkobierców i przyszłych spadkodawców, który zatytułowałam “Spadkowe Tajemnice”. Będzie to krótkie, ale konkretne szkolenie online.
Dla kogo to webinarium i jakie tematy zostaną w nim poruszone
Webinarium jest przeznaczone dla spadkobierców i przyszłych spadkodawców.
Poruszę w nim m.in. takie tematy:
Jak przyszły spadkodawca może zadysponować swoim majątkiem jeszcze za życia
Postępowanie spadkowe krok po kroku
Długi spadkowe i sposoby minimalizowania ryzyka i obciążeń z nimi związanych
Umowy dotyczące spadku – za życia spadkodawcy i po otwarciu spadku
Przedsiębiorstwo w spadku
Rola notariusza, sądu, adwokata i radcy prawnego
Te wszystkie zagadnienia mają część wspólną – nie tylko dlatego, że spadkobiercy i spadkodawca należą zazwyczaj do jednej rodziny.
Wiele spraw można uzgodnić wspólnie i bardzo wiele osób tak właśnie chce i próbuje robić.
Nie zawsze im się to udaje. Dlatego tak bardzo warto swoje plany i działania skonsultować i dopełnić wymogów, które stawiają nam przepisy.
O tym wszystkim opowiem bliżej podczas bezpłatnego webinarium. To będą konkrety, przydatne, praktyczne informacje, które od razu będzie można wykorzystać.
W zależności od sytuacji rodzinnej i majątkowej postępowanie spadkowe może być krótką formalnością, albo ciągnąca się latami sprawą. Często obejmującą kilka pokoleń.
Na przebieg postępowania, długość trwania i liczbę pojawiających się komplikacji duży wpływ może mieć to, jak się do sprawy przygotujemy.
Podczas webinarium opowiem o tych wszystkich zagadnieniach.
Tylko od Ciebie będzie zależało, jak uzyskaną wiedzę wykorzystasz.
Co możesz zyskać dzięki bezpłatnemu webinarium pt. “Spadkowe Tajemnice”?
Podczas webinarium opowiem o kolejności działań koniecznych w sprawie spadkowej.
Przedstawię różne sytuacje, w jakich przepisy prawa spadkowego dają spadkodawcy i spadkobiercom możliwość wyboru.
Opowiem o skutkach i konsekwencjach każdego z nich. Podpowiem na co zwrócić uwagę i czym się kierować przy podejmowaniu decyzji.
To będą konkretne, praktyczne informacje.
Masz wpływ na treść szkolenia
Jeżeli masz konkretne pytanie dotyczące sprawy spadkowej – zadaj je w tym formularzu
Podziel się dobrem!
Jeżeli sądzisz, że takie szkolenie może Ci się przydać – zapisz się.
Jeżeli sądzisz, że może się to przydać komuś znajomemu – powiedz o tym, poleć, udostępnij.
Czy chcesz, aby Twoje dzieci miały jasną sytuację w sprawie majątku spadkowego? Aby realizacja Twojej woli była łatwa, ba – odnosząca skutek z chwilą śmierci?
Tak, tak – wbrew pozorom to wcale nie jest oczywiste i nie każde zapisy testamentowe odniosą skutek z chwilą śmierci spadkodawcy. Nawet, jeśli testament będzie ważny.
Czasem konieczne będzie pozwanie oznaczonych w testamencie osób, aby wykonały nałożone na nie testamentowe zobowiązania.
A może chcesz kogoś wydziedziczyć? Sprawić, by nie mógł od pozostałych spadkobierców dochodzić zachowku?
Zastanawiasz się jak to zrobić? Jeśli tak, to pamiętaj, że sposobów napisania testamentów jest wiele. Może to sprawiać wrażenie, że mamy dużą swobodę i możemy sobie wybrać dowolną opcję.
Uważaj! Możesz wtedy popełnić błąd. Czasem bardzo poważny w skutkach i niosący konsekwencje ciągnące się latami.
Historia jednego testamentu
Opowiem Ci historię sprawy, która trafiła do mnie, po blisko 10 latach od otwarcia spadku Blisko 10 lat od otwarcia testamentu i prawomocnego zakończenia sprawy o stwierdzenie nabycia spadku.
Sprawy, w której Sąd stwierdził nabycie spadku na podstawie ustawy, a nie – na podstawie testamentu.
Pewien spadkodawca miał wiele działek. Miał też kilkoro dzieci. Już za życia uzgodnił z nimi które działki przekaże każdemu z dzieci. Wszyscy wiedzieli o tych uzgodnieniach i wszyscy byli zgodni. W swoich planach spadkodawca rozdysponował w ten sposób cały swój majątek. Ciągle były to tylko “plany”, zapowiedzi, oświadczenia ustne w żaden sposób nie formalizowane. Każdy jednak rozumiał, że taki właśnie będzie testament spadkodawcy i nie zgłaszał sprzeciwów.
W tak zwanym między czasie (za życia spadkodawcy) umarł jeden z jego synów. Pozostawił żonę i dzieci.
Spadkodawca zadecydował, a wszyscy pozostali się na to zgodzili, że działki, które miały przypaść synowi – zostaną w testamencie zapisane jego żonie.
Jak postanowił, tak zrobił.
Wziął dwóch zaufanych świadków i w obecności kierownika miejscowego urzędu stanu cywilnego (to zwykle bardzo sympatyczne osoby) oświadczył swoją wolę. Treść testamentu została zapisana, odczytana i podpisana przez testatora, obu świadków i sporządzającego protokół Kierownika USC.
Tak sporządzony testament był pieczołowicie przechowywany, a działkami zaczęły gospodarować wskazane w testamencie osoby.
Spadkodawca zmarł.
Testament zaniesiono do sądu.
Wniosek o stwierdzenie nabycia spadku na podstawie testamentu poparli wszyscy spadkobiercy ustawowi.
Nikt testamentu nie podważał.
A Sąd i tak stwierdził nabycie spadku z mocy ustawy, a nie z mocy testamentu.
Dlaczego tak się stało?
Otóż przyczyną, były
1. sformułowania zawarte w testamencie. Sąd uznał je jako tzw. zapisy zwykłe.
2. brak dochowania formy notarialnej.
Uwaga: oba wymogi: i co do treści i o do formy, powinny zostać spełnione łącznie.
Jaki był tego skutek?
Otóż nie zaistniała sytuacja, w której z chwilą śmierci spadkodawcy – każda ze wskazanych w testamencie osób stała się wyłącznym właścicielem konkretnych, wcześniej uzgodnionych (i zapisanych jej w testamencie) działek.
Zamiast tego wszyscy spadkobiercy ustawowi (w tej sytuacji żyjące dzieci spadkodawcy i dzieci zmarłego syna spadkodawcy) stali współwłaścicielami w częściach ułamkowych wszystkich działek.
Czy można to było jakoś odkręcić? Tak. Każdemu z zapisobierców przysługiwało roszczenie o przeniesienie na nich własności zapisanych działek.
Można było też przeprowadzić dział spadku, co może byłoby jeszcze wygodniejsze.
Niestety ktoś doradził, aby spadkobiercy wzajemnie się poobdarowywali poszczególnymi częściami ułamkowymi w poszczególnych działkach.
Na tym etapie zaczęły się kłótnie. I dopiero na tym etapie – już po darowiznach – sprawa trafiła do mnie.
Czy ten testament był ważny?
Oczywiście. Był to jak najbardziej ważny testament allograficzny.. Nikt nie podważył ani jego ważności ani stanu poczytalności spadkodawcy, ani też obecnych przy spisaniu testamentu świadków, czy też powagi czy wiarygodności obecnej przy oświadczaniu woli i sporządzającej protokół osoby urzędowej.
Zgodnie z przepisem art. 951 kodeksu cywilnego spadkodawca może sporządzić testament także w ten sposób, że w obecności dwóch świadków oświadczy swoją ostatnią wolę ustnie wobec konkretnie oznaczonej “osoby urzędowej”. Testament taki nazywa się testamentem allograficznym i tylko osoby głuche lub nieme nie mogą sporządzić testamentu w sposób przewidziany w artykule 951 k.c.
Jakie są wymogi co do “osoby urzędowej”? Może to być do wyboru: wójt, burmistrz, prezydent miasta, starosta, marszałek województwa, sekretarz powiatu albo gminy bądź też właśnie kierownik urzędu stanu cywilnego.
Takie oświadczenie spadkodawcy spisuje się w protokole z podaniem daty jego sporządzenia. Protokół odczytuje się spadkodawcy w obecności świadków. Protokół powinien być podpisany przez spadkodawcę, przez osobę, wobec której wola została oświadczona, oraz przez świadków. Jeżeli spadkodawca nie może podpisać protokołu, należy to zaznaczyć w protokole ze wskazaniem przyczyny braku podpisu.
Te wszystkie wymogi zostały spełnione w sposób należyty i prawidłowy.
Czy ten testament był skuteczny?
Nie! Nic nie dał włożony wysiłek, jasne oświadczenie woli, uzgadnianie i gromadzenie jednego dnia wszystkich świadków.
Dlaczego?
Bo dla pewnych, wybranych i opisanych sytuacji – przepisy kodeksu cywilnego ustaliły konkretne zasady sporządzenia testamentu. Konkretne, dodatkowe wymogi. Te warunki muszą zostać spełnione, aby oświadczona w testamencie wola spadkodawcy została zrealizowana.
Jakie to warunki? To zależy.
O czym trzeba pamiętać, aby napisać skuteczny testament?
Czasem potrzebna jest konkretna treść
Na przykład – jeżeli chcemy kogoś wydziedziczyć, to nie wystarczy, że pominiemy go w testamencie. Ba – nie wystarczy, że napiszemy w treści testamentu, że daną osobę wydziedziczamy.
Oprócz wskazania osoby, którą chcemy wydziedziczyć, konieczne jest też wyjaśnienie. Wskazanie przyczyny wydziedziczenia. opisanie zachowania wydziedziczanej osoby i uczuć spadkodawcy, jakie to zachowanie wywołało.
Jeżeli ten warunek spełnimy w sposób należyty, to bez względu na to, czy wydziedziczenie będzie w testamencie odręcznym, notarialnym, czy allograficznym – odniesie skutek. Oczywiście ewentualne boje mogą się odbywać przed sądem w celu podważenia testamentu.
Czasem potrzebna jest nie tylko konkretna treść, ale i oznaczona forma testamentu
Chcesz przekazać w testamencie określoną rzecz określonej osobie i zrobić to tak, żeby. było “tak, jak w filmach”?
Na przykład dom chcesz przekazać Zosi, działkę z sadem Stasiowi, a pieniądze z konta bankowego Wioli? I chcesz, aby te rozporządzenia miały skutek już z mocy samego testamentu, skuteczne od chwili śmierci?
Jeśli tak, to te konkretne zapisy muszą zostać sporządzone w formie testamentu notarialnego. Tylko wtedy – jeżeli odpowiednio sformułujesz zapis – już z chwilą śmierci spadkodawcy Zosia stanie się właścicielką domu, Wiola – pieniędzy na rachunku bakowym, a Stasio – sadu.
Tylko pamiętaj. Zadaniem notariusza nie jest udzielanie porad prawnych. To wybitni profesjonaliści w swoim fachu. Ich fachem – oczywiście w ogromnym uproszczeniu – jest zapewnienie wiarygodności dokumentu, który sporządzają i rejestrują..
radca prawny Monika Orłowska
Jeżeli chcesz mieć pewność, że Twoje rozporządzenia będą mogły odnieść skutek dokładnie taki taki zamierzasz – skontaktuj się ze mną, lub skonsultuj się z innym prawnikiem procesualistą, specjalizującym się w prawie spadkowym.
A może chcesz bardziej dogłębnie przemyśleć sprawę i skorzystać ze szkolenia online, w którym krok po kroku i na przykładach, wyjaśniam jak napisać testament, aby odniósł dokładnie taki skutek, jakiego byśmy chcieli?
W takim przypadku zapraszam do zapisania się listę oczekujących na kurs, który przygotowuję.
Osoby zapisane pierwsze się o nim dowiedzą i otrzymają dostęp do wartościowych bonusów.
Wpisy na tej stronie nie są poradami prawnymi. Zawierają ogólne zarysy obowiązujących przepisów i przykłady możliwości regulacji prawnej rożnych życiowych sytuacji. Ich celem jest popularyzacja wiedzy i przybliżenie jej zainteresowanym osobom.
Miło mi poinformować, że wygraliśmy przed Sądem Najwyższym!
Gdy opublikowałam taki “chwalipost” na jednym z portali społecznościowych, otrzymałam wkrótce komentarz: “[…] BRAWO, ale co wygraliście i co oznacza liczba mnoga?”
Odpisałam na to: “[…] My, czyli ja i mój Klient. A ponieważ w sprawie na etapie I i II instancji jak zawsze rzetelnie wspierała mnie Pani Mecenas Karolina Pazdan, także i ją włączam do wspólnego sukcesu. Właśnie dlatego – wygraliśmy”
Dopiero dziś uświadomiłam sobie, że nie odpowiedziałam na zawarte w komentarzu pytanie: CO wygraliśmy..
Dziś spieszę z uzupełnieniem.
Jestem obrońcą w sprawie karnej. Od wyroku Sądu Okręgowego, wydanego na skutek apelacji prokuratora złożyłam skargę do Sądu Najwyższego.
Skarga do Sądu Najwyższego, składana w sprawie karnej, to bardzo specyficzny środek odwoławczy.
Można go określić jako trudny proceduralnie. Bardzo sformalizowany
Trzeba dobrze opracować stawiane zarzuty, no i – co ma dodatkowe znaczenie – z wyjątkowo krótkim, bo 7 dniowym terminem na złożenie.
Skarga jest rozpoznawana na posiedzeniu niejawnym. Po jej wysłaniu czekamy, aż przyjdzie decyzja drogą pocztową.
Emocje przy otwieraniu koperty są ogromne.
Tym większa radość, gdy czytamy, że Sąd Najwyższy podziela przedstawiane argumenty i uznaje skargę za zasadną .
Mediacja to jeden ze sposobów zakończenia sporu. Od innych sposobów różni się tym, że daje szansę na takie zakończenie sporu, aby każda ze stron była zadowolona.
Mediację prowadzi się na podstawie umowy o mediację (mediacja prywatna, z wyboru) albo na podstawie postanowienia sądu, kierującego strony do mediacji (mediacja sądowa).
Ja prowadzę mediacje prywatne, z wyboru, w formie on-line.
Zasadniczym celem mediacji jest znalezienie porozumienia pomiędzy stronami. To poszukiwanie porozumienia stanowi istotę mediacji. Zadaniem mediatora jest pomoc stronom w ustaleniu takiego sposobu rozwiązania sporu, który będzie odpowiadał każdej ze stron. Dlatego właśnie mówimy, że w przypadku mediacji obie strony są wygrane.
Po drugie: mediacja pozwala na rozwiązania niestandardowe, często niemożliwe do uzyskania w postępowaniu sądowym,
Po trzecie – mediacja daje możliwość zatwierdzenia przez sąd ugody zawartej przed mediatorem i uzyskania tytułu wykonawczego. Innymi słowy i w uproszczeniu – może mieć wagę ugody sądowej.
Po czwarte – mediacja daje szansę na istotne oszczędności. Z jednej strony bowiem jej koszty są dużo niższe, a nadto trwa znacznie krócej od typowego postępowania sądowego (co jest dodatkową oszczędnością). Z drugiej strony – nawet jeśli mediacja z dowolnych przyczyn nie zakończy się zawarciem ugody i konieczna będzie droga sądowa – uprzednia próba mediacji obniża w danej sprawie wysokość opłaty sądowej.
Jak przebiega mediacja
Pierwszy etap, poprzedzający samą mediację, składa się z trzech elementów. Są nimi: 1. decyzja o woli skierowaniu sprawy do mediacji, 2 wybór osoby mediatora i 3. zgoda na mediację.
Ten etap nie stanowi jeszcze mediacji, jako takiej, ale jest konieczny, aby można było mediację przeprowadzić.
Przebieg tego etapu może się różnić w zależności od specyficznych okoliczności sprawy. Jest także zależny od tego, czy chcemy skorzystać z mediacji sądowej, czy też korzystamy z mediatora prywatnie, tzw. mediator z wyboru.
W przypadku mediacji sądowej podstawą do przeprowadzenia mediacji jest postanowienie sądu o skierowaniu sprawy do mediacji. Aby takie postanowienie zostało wydane, należy – złożyć do sądu formalny wniosek o skierowanie sprawy do mediacji. Także sąd może własną, arbitralną decyzją uznać w trakcie już prowadzonej sprawy, że skieruje sprawę do mediacji. Po decyzji sądu o skierowaniu sprawy do mediacji ustala się, czy obie strony wyrażają zgodę na mediację i na osobę mediatora.
W przypadku mediacji prywatnej, realizowanej z mediatorem z wyboru, podstawą jest umowa o mediację. Jest to umowa pomiędzy stronami sporu, w której strony określą przedmiot mediacji, a także osobę mediatora albo sposób wyboru mediatora.
Zarówno w przypadku mediacji sądowej, jak i w mediacji prywatnej od decyzji stron zależeć będzie, czy wolą samodzielnie uczestniczyć w mediacji, czy też ustanowią pełnomocników, którzy będą ich profesjonalnie wspierać podczas mediacji.
Kolejny etap to ustalenie, że każda ze stron wyraża zgodę na mediację w tej konkretnej sprawie, a nadto, że wraża zgodę na tego konkretnego mediatora. Swoją zgodę strony mogą wyrazić we wniosku o mediację, w oświadczeniu o mediacji, a także podpisując umowę o przeprowadzenie mediacji (w przypadku mediacji prywatnej z mediatorem z wyboru). Uwaga: brak zgody uniemożliwia mediację, co więcej – zgodę można cofnąć właściwie w każdej chwili.
Następnym jest wybór mediatora. Jeżeli korzystamy z mediatora z wyboru, ten etap jest już zwykle za nami. Jeżeli korzystamy z mediacji sądowej, to sąd może sam wybrać mediatora, korzystając z listy mediatorów, prowadzonej przez właściwy sąd okręgowy. Także my, we wniosku o mediację – możemy wskazać konkretnego mediatora. Uwaga: mediator może odmówić przeprowadzenia mediacji w danej sprawie. Wszystko zależy od konkretnych okoliczności i szczegółów sprawy.
Mediacja
Jeżeli nie ma wątpliwości, co do zgody obu stron na przeprowadzenie mediacji – przechodzimy do meritum, czyli ustalamy co stanowi istotę sporu, na czym polega konflikt i czego potrzebuje każda ze stron, aby doszło do porozumienia. Ten etap przebiega bardzo różnie. Zależy między innymi od charakteru mediatora, specyfiki konkretnej sprawy, a także indywidualnych potrzeb każdej ze stron. Pierwszą bazę do ustaleń mogą stanowić informacje, które strony wpisały we wniosku o skierowanie sprawy do mediacji, czy oświadczeniu o mediacji. Czasem mediator wymaga też, aby każda ze stron przekazała mu tzw. Mediation Brief, czyli przygotowaną na piśmie charakterystykę sprawy. Chodzi w niej o streszczenie: podstawy, przyczyny i przebieg sporu, punkty styczne i sporne, wzajemne rozbieżności itp.
Na tej podstawie, a następnie poprzez spotkania indywidualne (z każdą ze stron osobno) lub wspólne (z obiema stronami razem, jednocześnie obecnymi i uczestniczącymi) wypracowywane jest porozumienie.
Jeżeli zakończony jest etap ustalania porozumienia, zebrane są wszystkie postanowienia i wzajemne zobowiązania stron – spisywane są one na jednym dokumencie w formie ugody, którą podpisują wszystkie osoby uczestniczące w mediacji, a więc: mediator, każda ze stron, a także – jeżeli występowali w sprawie – pełnomocnicy stron.
Przebieg mediacji, w szczególności wszystkie rozmowy i ujawnione mediatorowi i stronom informacje, objęty jest tajemnicą.
Na zewnątrz może wyjść jedynie protokół z przebiegu mediacji. Ujawnia się w nim jedynie następujące treści:
1. miejsce i czas przeprowadzenia mediacji,
2. imię, nazwisko (nazwę) i adresy stron,
3. imię i nazwisko oraz adres mediatora,
4. wynik mediacji.
Protokół z przebiegu mediacji podpisuje mediator.
Jeżeli dojdzie do zawarcia ugody przed mediatorem, ugodę zamieszcza się w protokole z przebiegu mediacji, albo załącza się ją do protokołu. Także w protokole mediator stwierdza ewentualną niemożność podpisania ugody. Nic więcej mediator nie może ujawnić.
Zatwierdzenie ugodyprzez sąd
Po zawarciu ugody, w ramach mediacji prowadzonej na podstawie umowy o mediację, strona może wystąpić do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie ugody. W takim przypadku mediator składa w sądzie protokół z przebiegu mediacji.
Na wniosek strony właściwy sąd niezwłocznie przeprowadza postępowanie co do zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem.
Ugoda zawarta przed mediatorem, po jej zatwierdzeniu przez sąd, ma moc prawną ugody zawartej przed sądem.
Jeżeli ugoda podlega wykonaniu w drodze egzekucji, sąd zatwierdza ją przez nadanie jej klauzuli wykonalności. Tak zatwierdzona ugoda jest tytułem wykonawczym. Jeżeli ugoda nie podlega wykonaniu w drodze egzekucji – sąd zatwierdza ugodę postanowieniem.
Czy sąd może odmówić zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem?
Tak. Przepisy wymieniają trzy przypadki, w których sąd odmawia nadania klauzuli wykonalności albo zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem. Co ważne – odmowa sądu może obejmować całość lub część ugody. Zakres i przyczynę odmowy należy precyzyjnie określić.
Przyczyny odmowy nadania klauzuli wykonalności albo zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem:
1. ugoda jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego
2. ugoda zmierza do obejścia prawa,
3. ugoda jest niezrozumiała lub zawiera sprzeczności.
Ryzyko związane z możliwością odmowy zatwierdzenia ugody przez sąd w szczególny sposób wyjaśnia wagę osoby mediatora. – jego specyficzne cechy osobowościowe, umiejętności, wiedza i doświadczenie mają znaczenie na wszystkich etapach mediacji.
Do pobrania:
Standardy mediacji Społecznej Rady do Spraw Alternatywnych Metod Rozwiązywania Sporów przy Ministrze Sprawiedliwości standardy_mediacji
Zasady postępowania mediacyjnego w sprawach karnych Rozporządzenie
Zasady postępowania mediacyjnego w sprawach cywilnych wg kodeksu postępowania cywilnego zasady kodeksowe.
Wpisy na tej stronie nie są poradami prawnymi. Zawierają ogólne zarysy obowiązujących przepisów i przykłady możliwości regulacji prawnej rożnych życiowych sytuacji. Ich celem jest popularyzacja wiedzy i przybliżenie jej zainteresowanym osobom.
Jeśli potrzebujecie Państwo mojej konsultacji w zakresie mediacji – zapraszam do kontaktu. Z przyjemnością Państwu pomogę. Mój adres e-mail: poczta@orlowskam.com nr tel.: 0048 530 892 582.
Jeżeli chcecie Państwo skorzystać z mojej mediacji on-line – zapraszam do wypełnienia formularza mediacji, dostępnego pod tym adresem: Skorzystaj z mediacji on-line
Terminowa zapłata za dostarczony towar to kwestia rzetelności i jedna z istotnych zasad funkcjonowania rynku. Dochodzenie należności za faktury za dostarczony towar, to dla rolnika często największa dolegliwość Przeczytaj więc historię o wygranej.
Dziś będzie krótko. Bardziej, jako notatka archiwizacyjna, niż opis historii.
Rzecz dotyczy producenta i odbiorcy towaru. Odbiorcy, który jest przetwórcą i sam produkuje na bazie dostarczanych przez rolników towarów. Rzecz dotyczy faktur i dostaw. Szczegółowej umowy i skandalicznej zaległości w zapłacie należności za zamówiony i dostarczony na wyznaczone miejsce towar.
Wczoraj, 24.03.2021 r. Sąd Okręgowy w Kielcach VII Wydział Gospodarczy zasądził od Pozwanej na rzecz mojego Klienta całość żądanej kwoty, odsetki, jedenastokrotność równowartości kwoty 70 euro, należnej na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, tytułem rekompensaty za koszty odzyskiwania należności za faktury, a także znaczne koszty procesu.
Wygrana bardzo mnie cieszy. Naturalnie. Gratulacje należą się jednak przede wszystkim mojemu Klientowi. Podjęcie decyzji o wejściu w spór z monopolistą wymaga odwagi. Mój Klient taką decyzję podjął. I wygrał.
Co ważne – od początku podkreślał chęć ugodowego zakończenia sporu i był bardzo otwarty na drugą stronę. Warto zwrócić uwagę, że po otrzymaniu pism z wezwaniem do zapłaty dłużniczka zaczęła regulować poszczególne należności i aż do ostatniej chwili wstrzymywaliśmy się z pozwem.
Niestety spłata długu znowu została wstrzymane, a zaległość była zbyt duża. Stąd konieczność drogi sądowej.
W przypadku wielu rolników podjęcie takiej decyzji, to kwestia racji bytu.
Zaległości odbiorcy w zapłacie za dostarczony przez nich towar mogą doprowadzić do pogrążenia gospodarstwa. A upadek gospodarstw rolnych rolników indywidualnych, to zagrożenie także dla nas – którzy korzystamy z owoców ich pracy.
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc w tej sprawie.
Te piękne słowa Pieśni o narodzeniu Pańskim Franciszka Karpińskiego kojarzą mi się mocno z rozważaniami św. Augustyna, który na początku swoich Wyznań zastanawiał się jak ująć w słowa i rozum ludzki – Boga.. Nieogarnionego, Wszechmocnego, Wiekuistego
Prawda przypominana przez Święta Bożego Narodzenia jest jednym z przykładów, wskazywanych przez naukę wiary chrześcijańskiej, że granice naszego ludzkiego pojmowania nie wszystko obejmują, że Wszechmocny, Wiekuisty Stwórca przychodzi do nas po ludzku, w „pomijalny” sposób. Dając nam wolność Z ogromną czułością pochylając się nad nami pozwala nam wybrać – czy go przyjmiemy…
Szanowni Państwo – z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzę nam wszystkim, w tych pełnych niepokoju czasach, pokoju w sercu. Czułości i zrozumienia dla siebie i Najbliższych. Dobrego wykorzystania tego czasu, który został nam dany. Wytrwałości. I wszelkiego dobra – w domu, w pracy i tam, gdzie tylko potrzeba.
Pamiętacie Państwo ten wpis? Wygrana Kancelarii w sprawie o ochronę majątku rodzinnego. Budził duże zainteresowanie. Niektórzy żartowali, że to dlatego, że zawierał tekst “setki tysięcy złotych”.. Moim zdaniem jednak, zainteresowanie tematyką podziału majątku wspólnego w zakresie dysponowania gospodarstwem rolnym, wynika z naturalnej troski o ochronę majątku rodzinnego i chęci poszerzania wiedzy w tym zakresie. Wydaje się, że majątek rodzinny i jego ochrona, to niezwykle istotna kwestia dla większości z nas. Stąd rodzi się naturalne poszukiwanie informacji na ten temat.
Czy gospodarstwo rolne, nabyte w trakcie małżeństwa wchodzi do majątku wspólnego małżonków?
Prawidłowa odpowiedź na to pytanie, brzmi: to zależy.
Gospodarstwo rolne “cieszy się” szczególną opieką w polskim prawie. Kodeks cywilny wyznacza szczególne zasady dziedziczenia gospodarstw rolnych. Ustawa o ustroju rynku rolnego reguluje szczególne zasady obrotu nieruchomościami, stanowiącymi grunty rolne, a kolejno zmieniające się przepisy o ubezpieczeniu społecznym rolników ustanawiają szczególny sposób przekazania własności gospodarstwa rolnego, zwaną w przepisach: umową z następcą.
Zasada ogólna, wyznaczana przez kodeks rodzinny i opiekuńczy wskazuje, że przedmioty majątkowe (jak na przykład nieruchomość) otrzymane jako darowizna – wchodzą do majątku osobistego osoby obdarowanej.
Więcej o tym, jak tworzy się majątek wspólny, a jak majątek osobisty małżonków, można przeczytać tutaj.
Odstępstwo od tej zasady może nastąpić tylko w wyjątkowych przypadkach, jeżeli darczyńca wyraźnie w treści umowy darowizny oświadczy, że jego wolą jest, aby darowizna weszła do majątku wspólnego osoby obdarowanej.
Odwrotna zasada obowiązuje w przypadku umowy z następcą. Tu, jeżeli następca pozostaje w związku małżeńskim i obowiązuje go ustawowy ustrój majątkowej wspólności małżeńskiej, na gruncie dwóch poprzednich, nie obowiązujących już ustaw wypracowano orzecznictwo, poparte stanowiskiem Sądu Najwyższego, że co do zasady gospodarstwo rolne wchodzi do majątku wspólnego.
Ta sprawa była szczególnie skomplikowana, wymagała wyjścia poza schemat i gruntownego przełamania sugestii interpretacyjnych, wytyczonych we wniosku o podział majątku.
Dziś mogę z przyjemnością ogłosić, że 3 grudnia 2020 Sąd Okręgowy w Kielcach Wydział II Odwoławczy oddalił apelację wnioskodawcy, przychylając się do naszej argumentacji i przedstawionych dowodów.
To ogromna radość, zwłaszcza w tak skomplikowanym stanie faktycznym i prawnym, jaki występował w tej sprawie.
Co ważne – mogliśmy osiągnąć sukces także dzięki bardzo dobrej współpracy Klientki z naszą kancelarią.
Zatem – cieszymy się!
Jeśli potrzebujecie Państwo konsultacji w zakresie sprawy majątkowej – zapraszam do kontaktu. Z przyjemnością Państwu pomogę. Mój adres e-mal: poczta@orlowskam.com, tel. 530 892 582
Wpisy na tej stronie nie są poradami prawnymi. Zawierają ogólne zarysy obowiązujących przepisów i przykłady możliwości regulacji prawnej rożnych życiowych sytuacji. Ich celem jest popularyzacja wiedzy i przybliżenie jej zainteresowanym osobom.
W każdej sprawie własnej należy się skonsultować bezpośrednio z radcą prawnym lub adwokatem, aby móc uniknąć zagrożeń dla interesu prawnego swojego, rodziny i firmy i poznać szczegółowo korzystne regulacje prawne.
Właściwe może nie ma o czym pisać. Nabór rusza jutro i zapewne jutro się zakończy, możliwe, że w przeciągu paru, parunastu minut. O ile system się nie zawiesi.
Wygrają Ci z szybkim, stabilnym łączem, błyskawicznym refleksem i mocnym procesorem.
Może nie warto się tym zajmować? Szkoda czasu na czytanie? Szkoda czasu na pisanie? A może szkoda tracić czasu i zaraz po przeczytaniu tego tekstu warto sprawdzić, czy mamy szansę na dotację?
Jutro, 28 lipca 2020, o godz. 09.00 (niektórzy twierdza, że już o 00.00, ale ich nie słuchajcie) rusza nabór wniosków w trybie nadzwyczajnym na finansowanie kapitału obrotowego dla małych przedsiębiorców, mikroprzedsiębiorców i samozatrudnionych z terenu województwa świętokrzyskiego.. Ma potrwać do dnia 31 lipca 2020 r. do godziny 15:00. (dzień zamknięcia naboru). Szczegóły można poczytac i dokumenty pobrać TUTAJ
W puli jest 40 000 000 zł. Czy to dużo? Dla województwa mazowieckiego przewidziano 60 milionów, czyli 40 milionów dla nas to stosunkowo dużo.. Ale czy wystarczy? Dla wszystkich chętnych na pewno nie, a prowadzący nabór dopuszcza możliwość zamknięcianaboru przed 31 lipca 2020 roku po złożeniu 4 000 wniosków.
W przeliczeniu na minimalną kwotę dotacji, tj. 23 535,33 zł dla samozatrudnionego, wartość puli może wystarczyć maksymalnie dla ok 1700 podmiotów. A przecież startować też będą podmioty zatrudniające i 9 osób, a wtedy kwota dotacji wzrośnie. To znaczy, że liczba udzielonych dotacji może być niższa niż 1700…
Tymczasem na koniec grudnia 2019 r. w rejestrze REGON wpisanych było 116,5 tys. osób prawnych, jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej oraz osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, Z tego 96,0% stanowili przedsiębiorcy o liczbie zatrudnionych poniżej 10 osób, czyli właśnie mali i mikroprzedsiębiorcy i samozatrudnieni. Szansa jak 1 do 100?
Czy zatem nie szkoda na to czasu? Powiem tak: wypełnienie wniosku to tak naprawdę kilkanaście do kilkudziesięciu minut – zależy, jak sobie radzisz z komputerem i wnioskami typu wybierz i zaznacz.
Wniosek możesz wypełnić już teraz – na stronie https://obrotowe.rpo-swietokrzyskie.pl/wniosek.php, a następnie wrzucić go na stronę naboru tj: https://obrotowe.rpo-swietokrzyskie.pl . Wrzucić wniosek możesz przed godziną 09.00, ale pamiętać musisz, by o godzinie 09.00 stronę przeładować, Bez tego “odświeżenia” ikonka z opcją ZŁÓŻ WNIOSEK może być nieaktywna.
Uwaga, dotacja jest nie dla Ciebie, jeżeli nie miałeś spadku obrotów (przychodów ze sprzedaży) o co najmniej 30% przez dwa kolejne miesiące, wybrane z czterech: – począwszy od 1 marca 2020 roku do czerwca 2020 roku.
Spadek przychodu o co najmniej 30 % może być w porównaniu – albo do miesiąca poprzedzającego, albo w porównaniu do analogicznych dwóch miesięcy w 2019 roku.
a potem wpisz liczby, które dotyczą Twojego przedsiębiorstwa, w miejscach, które się pojawią:
Procentowy spadek obrotów zostanie wyliczony automatycznie.
I teraz – jeżeli nie był on przez oba kolejne miesiące równy lub wyższy niz 30 %, to szkoda Twojego cennego czasu.
Ale – jeżeli ta przesłanka jest spełniona – możesz wypełnić wniosek, np w oparciu o swoje dane w Centralnej Ewidencji Informacjii o Działalności Gospodarczej i próbować złożyć wniosek jutro o godzinie 09.00 rano. Jeśli to się uda – szansa na uzyskanie (właściwie bezzwrotnej, bo obwarowanej wymogiem utrzymania działalności przez 3 miesiące) dotacji (o ile zostaną spełnione wymogi formalne) stanie się całkiem realna.
Więcej o dotacjach możesz przeczytać tutaj., a posłuchać i obejrzeć tutaj.
A na tym filmie, powoli i dokładnie, krok, po kroku, zobaczysz, jak wypełnić wniosek. Nawet zaczynając teraz – możesz zdążyć.
POWODZENIA 🙂
PS
* Prawa autorskie do frazy “Przedsiębiorco, szkoda czasu!” należą do Coraz Lepszej Firmy – w niezwykły sposób pomagającej polskim przedsiębiorcom.
Wpisy na tej stronie nie są poradami prawnymi. Zawierają prywatne opinie i przykłady możliwości zastosowania konkretnej regulacji prawnej w różnych życiowych sytuacjach.
Ich celem jest popularyzacja wiedzy na temat obowiązujących przepisów prawa i zachęcenie do ich stosowania.
W każdej sprawie własnej należy się skonsultować bezpośrednio z radcą prawnym lub adwokatem, aby móc uniknąć zagrożeń dla interesu prawnego swojego, rodziny i firmy i poznać szczegółowo korzystne regulacje prawne.
Jeśli chcecie Państwo skorzystać z mojej konsultacji w zakresie sprawy majątkowej – zapraszam do formularzakontaktowego.
Telefony, telefony. Pytania, o poradę prawną, prośby o konsultację, wyjaśnienie wątpliwości…
I wszystko byłoby świetnie, bo zwrócenie się z problemem prawnym do specjalizującego się w ich rozwiązywaniu prawnika jest najlepszym, możliwym pomysłem. Byłoby, gdyby te prośby o konsultacje nie bywały anonimowe..
Zdarzyło się Państwu odebrać taki telefon? A może sami – raz, czy dwa – próbowaliście anonimowo, przez telefon uzyskać poradę prawną?
Uzasadniane bywają również wyjaśnienia, że: “jak dzwonię do instytucji, a przecież prawnik, to instytucja, to przedstawiać się nie muszę, a zresztą – moje nazwisko wcale <<ich>> nie obchodzi”.
Potrzeba zachowania anonimowości wydaje się być także jedną z konsekwencji powszechnego dostępu do internetu. Pomimo ogólnego “śledzenia”, profilowania i wszystkich cookies zazwyczaj dosyć mocno utrwalone jest poczucie, że korzystać z informacji możemy anonimowo i bez ograniczeń.
Jest Państwu bliska, któraś z wymienionych interpretacji?
Ja zauważam w takich zachowaniach jeszcze inną przyczynę – zaufanie. A właściwie jego brak.
Obawy przed ujawnieniem tożsamości
Bywa, że anonimowe pytanie o poradę jest rozpaczliwą próbą uzyskania wsparcia, przy jednoczesnej obawie przed przedstawieniem się. Taki trudny – dla samego pytającego – dualizm: dzwonię do prawnika, bo w sumie ufam, ze może mi pomóc, a jednak nie ufam. Nie na tyle, aby chcieć się przedstawić.. Czasem wynika to z lęku, bądź wstydu, przed połączeniem konkretnej sprawy z konkretną osobą. Czasem – z obawy, przed ujawnieniem przez rozmówcę omawianych kwestii na zewnątrz. Obawy, że o naszym problemie, lub próbach szukania wsparcia dowie się ewentualny przeciwnik.
Czy takie przypadki wydają się Państwu nierzeczywiste? A przecież to przykłady wprost z życia wzięte.
Wydaje się, że takie postawy mogą wynikać z głębokiego niezrozumienia charakteru pomocy prawnej, świadczonej przez radców prawnych i adwokatów.
Udzielając pomocy prawnej często bywamy odpowiednikiem telefonu zaufania. Odpowiednikiem, bo aby móc udzielić pomocy – nie możemy mieć wątpliwości, co do tożsamości naszego rozmówcy.
Co więcej – poznanie tożsamości klienta służy właśnie jego ochronie.
Wpisy na tej stronie nie są poradami prawnymi. Zawierają ogólne zarysy obowiązujących przepisów i przykłady możliwości regulacji prawnej rożnych życiowych sytuacji. Ich celem jest popularyzacja wiedzy i przybliżenie jej zainteresowanym osobom.
W interesującej Państwa sprawie warto się skonsultować bezpośrednio z radcą prawnym lub adwokatem. Często pozwoli to uniknąć zagrożeń dla interesu prawnego – swojego, rodziny i firmy i poznać szczegółowo korzystne regulacje prawne.
—————–
Jeśli potrzebujecie Państwo konsultacji prawnej w konkretnej sprawie – serdecznie zapraszam do kontaktu. Z przyjemnością Państwu pomogę. Mój adres e-mal: poczta@orlowskam.com, tel. 530 892 582
Z przyjemnością informujemy o kolejnej wygranej, w sprawie o ochronę majątku rodzinnego.
Reprezentowana przez Kancelarię Radcowską i Mediacyjną radcy prawnego Moniki Orłowskiej w Sandomierzu Klientkawygrała dziś w Sądzie sprawę, w której wskazana przez wnioskodawcę wartość przedmiotu sporu opiewała na setki tysięcy złotych.
Analiza sprawy, przeprowadzona przez radcę prawnego Monikę Orłowską, zawnioskowane dowody i podniesione w odpowiedzi na wniosek argumenty, zmierzały do wykazania bezpodstawności roszczenia wnioskodawcy.
Sąd w dniu dzisiejszym podzielił przedstawioną argumentację i oddalił w całości, skierowany przeciwko naszej Klientcewniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej w części odnośnie gospodarstwa rolnego oraz o zapłatę na rzecz wnioskodawcy znacznej kwoty. Zasądził także od wnioskodawcy zwrot kosztów zastępstwa procesowego.
Na posiedzeniu, w zastępstwie radcy prawnego Moniki Orłowskiej, występowała dziś Pani Mecenas Karolina Pazdan, prowadząca współpracującą z naszą kancelarią Kancelarię Adwokacką w Mielcu. Pani Mecenas dziękujemy za wsparcie na najwyższym poziomie!
Sprawa nie jest prawomocna.
Cieszymy się razem z naszą Klientką i składamy serdeczne gratulacje! 🙂
Jeśli potrzebujecie Państwo konsultacji w zakresie sprawy majątkowej – zapraszam do kontaktu. Z przyjemnością Państwu pomogę. Mój adres e-mal: poczta@orlowskam.com, tel. 530 892 582
Wpisy na tej stronie nie są poradami prawnymi. Zawierają ogólne zarysy obowiązujących przepisów i przykłady możliwości regulacji prawnej rożnych życiowych sytuacji. Ich celem jest popularyzacja wiedzy i przybliżenie jej zainteresowanym osobom.
W każdej sprawie własnej należy się skonsultować bezpośrednio z radcą prawnym lub adwokatem, aby móc uniknąć zagrożeń dla interesu prawnego swojego, rodziny i firmy i poznać szczegółowo korzystne regulacje prawne.